ALABASTER W NASZYM PRZEDSZKOLU!

W piątek przedszkolaki otrzymały list od Anna Jakubiak– „Stworkowej Mamy” z Poznania, że wysyła do nich Alabastra - radosnego, szczęśliwego stworka, z błyskiem w oku, który uwielbia kolory, niespodzianki i psikusy. Na główce stworek ma takie antenki, dzięki którym odnajdzie swojego młodszego brata Antracyta. Jednak w kopercie nie było stworka? Był tylko długi list od niego…

Antracyt przybył do dzieci w paczce – pamiętacie?

Dzieci zastanawiały się, gdzie jest drugi stworek. W liście była tylko zagadka, której rozwiązaniem był wyraz KINO, potem trzeba było zadzwonić do Pani Kasi z DCF - dolnośląskie centrum filmowe i okazało się, że była jakaś paczka, tylko gdzie jest nie wiadomo. Mimo brzydkiej pogody, z każdej grupy wyruszyła para śmiałków na poszukiwanie Alabastra.

W kinie dzieci wjechały windą na drugie piętro, by w jednej z sal kinowych go odszukać. Czy dzieci znalazły Alabastra, czy przyniosły go do przedszkola i gdzie on zamieszkał? Po odpowiedź zapraszamy do naszej galerii.