W środę (16.10.2019r.) pogoda nas nie rozpieszczała. Od rana było pochmurno i padał deszcz. Przedszkolaki z utęsknieniem patrzyły przez okno, bo na ten dzień zaprosiły swoich bliskich. Pamiętacie z jakiej okazji? Tak na wspaniały "Jabłkowy Festyn Rodzinny".
Mimo niesprzyjajacej pogody wszystkie atrakcje odbyły się. Zostały przygotowane przez dzieci i rodziców pyszne smakołyki z jabłek, otworzyliśmy restaurację, jak w wierszu Jana Brzechwy - Entliczek Pentliczek: "Duszone są jabłka, pieczone są jabłka. I z jabłek szarlotka, i kompot, i babka!" Przedszkolaki pięknie zaśpiewały, zostały wręczony nagrody z rostrzygniętego Turnieju na najpiękniejszą salę przedszkolną, 18 rodzin napisało piękne wiersze o jabłku.
Po części oficjalnek podzieliliśmy się na trzy grupy, kiedy zaczęliśmy w nich pracę, deszcz przestał padać i nieśmiało wyjrzało słonko.
To był wspaniały dzień i długo będziemy go pamiętać i podziwiać nasz ogród deszczowy oraz kwietniki pełne lawendy.
„Dziecko chce być dobre. Jeśli nie umie – naucz. Jeśli nie wie – wytłumacz. Jeśli nie może – pomóż."
Janusz Korczak
„Jeśli szanujemy dziecko i podążamy za jego możliwościami, to może ono zrobić więcej niż od niego oczekujemy, a wszystko co dziecko potrafi – nauczycielowi zrobić nie wolno."
50-011 Wrocław
ul. Tadeusza Kościuszki 27a