KTO BYŁ PIERWSZY W DOMKU UCZUĆ? - MIKOŁAJ

Dzisiaj rano nasze dzieci bardzo posmutniały – w torbach, które zostawiły w szatni nie było prezentów. Co więcej nie było też toreb – nikt nie wiedział gdzie się podziały. Pani Jagoda, która przyszła jako pierwsza do przedszkola zauważyła tylko uchylone okna w szatni. Zamyślone dzieci rozeszły się do swoich sal. Pani Dyrektor otrzymała telefon od Mikołaja, że zabrał torby do swojej pracowni i przyjdzie po śniadaniu do przedszkola. Wszystkie grupy po pysznym posiłku zgromadziły się w szatni obok naszego Domku Uczuć, a w nim znalazły miłego starszego pana – Mikołaja

Śnieżynka Karolina opowiedziała, że Mikołaj gdzieś zgubił ich prezenty. Bardzo zły, zapłakany i smutny wszedł do Domku Uczuć. Zapalił światełko, odpoczął ze stworkami emocji Szafirkiem i Oliwkiem, i wymyślił, że niezwykłe dzieci z Przedszkola „Kolorowe” na pewno mu pomogą. Śnieżynka z Mikołajem opowiedziała o zasadach, które panują w Domku Uczuć, choć okazało się, że Grupa „Ważek” zna je doskonale. Dzieci zaśpiewały Mikołajowi piosenki, otrzymały wspólne prezenty na grupę. Jednak indywidualnych prezentów wciąż nie było. Tym razem Mikołaj znał rozwiązanie i dzieci poruszając się po drodze oznaczonej strzałkami i emblematami grup znalazły swoje pięknie ozdobione torby wypełnione prezentami. Dzień był pełen radości, dziecięcego uśmiechu i dobrych emocji. Żegnaj Mikołaju – czekamy na Ciebie za rok!